Na Klar trafiliśmy przypadkiem. Była to zimna, niedopita noc w środku tygodnia. Akurat był na trasie i nazwa nam się spodobała. Jak sami tłumaczą – nawiązuje do klarowności, czystości składników. Logo też jest ładne. Lokalizacja to dłuższy temat – no bo jak to tak? Krakowskie Przedmieście i to ta najbardziej turystyczna jego część gdzie raczej typowy Warszawiak zapuszcza się tylko, gdy musi oprowadzić Gości spoza miasta po atrakcjach stolicy.
Klar najprężniej działa przy temperaturach dodatnich w sezonie wiosenno-letnim w ogródku.
W pozostałych miesiącach roku do dyspozycji jest jakieś 30 m2 pomieszczenia w starej kamienicy.
Mimo niewielkich rozmiarów ten koktajlbar nadrabia atmosferą od razu po przekroczeniu progu. W eklektycznym pomieszczeniu wzrok przyciąga niesamowicie zorganizowany bar a za barem promienne uśmiechy mistrzów ceremonii.
Co do organizacji pracy – szacunek ogromny dla ekipy, bo na zaledwie kilku metrach kwadratowych zorganizowali sobie przestrzeń perfekcyjnie. Pomimo dużej ilości sprzętów i etykiet wszystko zostało zaplanowane bardzo wydajnie, tak aby nie marnował się żaden centymetr i wszystko zarazem było pod ręką. W oczy rzuca się wybór wielkich słoi z nastawami wódek smakowych. W każdym słoju pływa coś innego. Można pobawić się w zgadywanie na oko – można od razu przystąpić do degustacji w ciemno – co za zabawa. Zdecydowaliśmy się na małą selekcję i przyznajemy, że niektóre smaki na długo pozostaną w pamięci np. wódka chrzanowa czy estragonowa.
Tej nocy dla nas grany był ananas. Chłopaki wykorzystali go do cna. Każdą część. Czy to suszony, czy puder, wódka smakowa, czy fermentacja. Na ananasowej wódce stworzyli nam souera podkręconego falernum, domowym bittersem i pomarańczą. Cudo. Głęboki smak owoców, mocny kwas, to lubimy najbardziej.
W menu Klar odnajdziemy klasyczne koktajle z autorskim twistem, kilka win, kilka piw, spritze, i całą sekcję mądrze wyselekcjonowanych alkoholi,
Są tu też dostępne barowe smakołyki takie jak hummus, smakowy popcorn, deski wędlin i serów czy pieczone ziemniaki. Z głodu nie umrzecie.
Z popisowych koktajli proponują sławne espresso martini – chodzą słuchy, że najlepsze w mieście, pornstar martini, czy klar sour na specjalnie dobranej do preferencji wódce smakowej.
W trakcie naszej wizyty przewinęło się tam trochę Gości i co ciekawe – samych turystów. Nic dziwnego, taka lokalizacja. I co ciekawe – w tym kierunku prowadzony jest marketing Klar. Bardzo mądrze, po kilku latach bytności właściciele zorientowali się, kim jest ich odbiorca i z czego to wynika. Wnioski zostały wysnute, oferta dostosowana, a marketing szeptany już żył własnym życiem.
Turyści doceniają uczciwość, produkt najwyższej jakości, profesjonalną, uśmiechniętą obsługę i perfekcyjny angielski. Większość z nich pozostawia po sobie opinie w internecie i w ten sposób robi najlepszą możliwą reklamę najmniejszym kosztem. Genialne. Just keep up good work.
Ciekawe, że wielu Warszawiaków nadal nie wie o istnieniu Klar. Czas to zmienić.
Informacje:
Czynne:
Pn – sr 13:00 – 00:00*
Czw – nd 11:00 – 02:00*
tel: 889 699 499
Adres
Krakowskie Przedmieście 41,
00-070 Warszawa