„Rzuć bracie blage i choć na Prage
Weź grube lage, melonik tyż….
….U nasz na Pradze są rozrywki kurtularne,
Ale najlepszy w Parku Praskim – lunapark”
Tymi słowami Kapela Czerniakowska zachęcała do odwiedzin Pragi. Wprawdzie lunaparku w Parku Praskim już dawno nie ma, ale za to jest wiele innych wspaniałych miejsc godnych odwiedzenia.
Nas do samego centrum Pragi, gdzie jeszcze czuć ten stary klimat przedwojennego miasta przyciągnęła informacja że Anna Klajmon i Mateusz Czekierda otworzyli Bistro Z.
To mały lokal przy Ząbkowskiej 12, wystrój, prosty, trochę surowy … taki „praski”.
Bistro Z ! Miejsce stworzone z miłości, pasji i szacunku do kuchni i gotowania. Anna i Mateusz to para zakochanych…. w kuchni – dosłownie i w przenośni. Tak się złożyło że trafiliśmy na oboje i nagle okazało się, że nie jesteśmy w Bistro a u znajomych, mimo że widzieliśmy ich pierwszy raz. W czasie gdy popijaliśmy „Ginbuzz” i „Różowe Lawendowe” przygotowane przez szefową baru Magdę Elsner rozmawialiśmy o kuchni, pasji, miłości, smakach, polskich produktach, częstowani; młodym bałtyckim śledziem z zalewie octowej, bratkartoflami, domową pancettą i żeberkiem wołowym z kopytkami rozmarynowymi i młoda kapustą. Wszystko przygotowane w sposób nieprzeciętny, zaskakujący a jednocześnie prosty w formie. Wyszliśmy późno, rozbawieni, najedzeni i jednocześnie głodni kolejnej wizyty. Podsumowując naszą wizytę słowami innej praskiej piosenki
I już w dechę i dobra i git! I jest gites, jest wszystko jak trza!
Adres: Bistro Z
Ząbkowska 12
03-735 Warszawa
Czynne
pn-sob: 10:00-22:00
ndz: 10:00-21:00
kontakt
692 420 312